TVP.pl
Informacje
Sport
Kultura
Rozrywka
VOD
Serwisy tvp.pl
Program telewizyjny
TVP
M jak Miłość
Facebook
YouTube
Instagram
TikTok
Search
Aktualności
Wideo
Odcinki
O serialu
Foto
PN. WT. 20:40
Instagram
YouTube
Facebook
TikTok
Search
menu
Aktualności
Wideo
Odcinki
O serialu
Foto
Fotostory
różne
fotostory
odcinki
wszystkie
pokaz
zwiastuny
różne
fotostory
odcinki
wszystkie
back
Problemy narastają…
menu
Zapraszamy na 1358 odcinek „M jak Miłość”…
...który dla braci Chodakowskich znów okaże się pechowy. Jak obaj poradzą sobie z kolejnymi problemami?
W najbliższy poniedziałek Marcin spotka się z Izą w kawiarni… A była ukochana spróbuje przekonać go, że Maja jest córką Artura. - Byłam rozbita, zdruzgotana, chciałam się zemścić... Już wtedy zaczęłam spotykać się z Arturem. Zdradziłam cię… Przykro mi, przepraszam!
Chodakowski wyzna jednak później bratu, że jej nie uwierzył. - Czuję przez skórę... po prostu wiem, że kłamie! To pewnie robota tego oszołoma… - Dobra, może i masz rację. Iza kłamie, dziecko jest twoje. Ale... co dalej? - Idę na wojnę. Gadałem z Agą... i jest sposób, żeby to odkręcić. Trzeba wystąpić do prokuratury o unieważnienie oświadczenia o uznaniu ojcostwa złożonego w złej wierze. Potem jest rozprawa, a sąd zasądza badanie DNA na ojcostwo... I wtedy krótka piłka.
- Załóżmy, że wygrasz sprawę w sądzie... i co wtedy zrobisz? - Nie wiem, po prostu... chcę mieć jakiś wpływ na życie córki... Nie mógłbym znieść myśli, że... jest zdana tylko i wyłącznie na tego drania! Znam Artura z najgorszej strony… - Ale przecież... jest jeszcze Iza. Na pewno jest, będzie dobrą, troskliwą matką… - Wiem, ale obok jest ten sukinsyn, a on nią manipuluje! Rozgrywa ją, jak chce… - Nie odpuścisz tego, co, braciszku? - Nie. Nie zostawię swojej córki... Nie mógłbym.
A po kilku godzinach Marcin przekona w końcu Izę, by pozwoliła mu zobaczyć córkę… - Cześć, Maja… Boże, ale jesteś piękna… Chodakowski obieca, że w zamian na zawsze zniknie z życia Mai – i nie będzie rościł sobie do niej żadnych praw.
Wychodząc, zapowie jednak Lewińskiej, że to nie koniec ich historii… - Maja to moja córka… I w poniedziałek mój adwokat złoży w prokuraturze wniosek o unieważnienie ojcostwa. - Więc to był z twojej strony tylko podstęp? Okłamałeś mnie?! - A ty, co ty robisz? Jedyna różnica jest taka, że ja nawet przez chwilę nie uwierzyłem w twoje kłamstwa… Do zobaczenia w sądzie!
Tymczasem Olek tego samego wieczoru... wda się w bójkę! Młody chirurg omyłkowo weźmie jednego z sąsiadów Magdy za bandytę, który jej ostatnio groził – i rzuci się na nieznajomego z pięściami. Mężczyzna, broniąc się, mocno go odepchnie… A Chodakowski upadnie tak pechowo, że zrani się w rękę. Aneta, gdy dowie się o jego „wypadku”, od razu wybuchnie złością. - Co ty, do cholery, sobie myślałeś, jak rzucałeś się na tego faceta? Myślałeś w ogóle?!
- Tak cię zaćmiło, że już całkiem straciłeś instynkt samozachowawczy? No jasne... musiałeś ratować biedną, byłą żonę… Jesteś skończonym idiotą! Nie rozumiesz? Możesz się pocieszać mną, tą pielęgniareczką, oszukiwać siebie i nas obie, ale Magda już zawsze będzie poza twoim zasięgiem... A twoją karierę właśnie szlag trafił! - Zamknij się wreszcie! Proszę cię…
A gdy Olek wykona badania, ordynator nie będzie miał dobrych wieści. - I jak to wygląda, profesorze? - Złamanie nasady dolnej kości promieniowej… Czy pechowa bójka zakończy karierę Chodakowskiego - i zniszczy jego marzenia? Odpowiedź wkrótce… tylko na antenie TVP2, w premierowych odcinkach serialu!