TVP.pl
Informacje
Sport
Kultura
Rozrywka
VOD
Serwisy tvp.pl
Program telewizyjny
TVP
M jak Miłość
Facebook
YouTube
Instagram
TikTok
Search
Aktualności
Wideo
Odcinki
O serialu
Foto
PN. WT. 20:40
Instagram
YouTube
Facebook
TikTok
Search
menu
Aktualności
Wideo
Odcinki
O serialu
Foto
Fotostory
różne
fotostory
odcinki
wszystkie
pokaz
zwiastuny
różne
fotostory
odcinki
wszystkie
back
Pocałunki i tajemnice
menu
Zapraszamy na kolejny tydzień z „M jak Miłość”...
Do kogo uśmiechnie się tym razem szczęście, a kto znów wpadnie w kłopoty? Odpowiedź czeka w fotostory!
W premierowych odcinkach Paweł – załamany po rozpadzie swojego małżeństwa - nadal będzie na biwaku w lesie… Nieświadomy, że bliscy – po tym jak wyjechał i przestał odbierać telefony - coraz bardziej się o niego niepokoją. Marcin i Jakub postanowią jednak w końcu Zduńskiego odnaleźć.
A po drodze poznają śliczną autostopowiczkę: Patrycję. Dziewczyna – wdzięczna za podwiezienie - zaprosi ich na wieczorne ognisko nad jeziorem. I zdradzi, że na imprezie mogą spotkać damską drużynę piłki ręcznej z uniwerku… bardzo spragnioną męskiego towarzystwa. A Marcin, widząc jej koleżanki, westchnie tylko, rozmarzony: - Śliczne okoliczności przyrody...
Tymczasem Paweł – choć obaj przyjaciele zrobią wszystko, by namówić go na powrót do Warszawy – zostanie jednak na biwaku. A kolejną noc spędzi... z Julką! Sekretarka przyjedzie do Zduńskiego do lasu i w końcu przestanie ukrywać swoje uczucia... - Nie rozumiesz, że… się o ciebie martwię, że… mi na tobie zależy? Bardzo! Naprawdę jeszcze na to nie wpadłeś?!
Następnego dnia dziewczyna posunie się za to o krok dalej... I najpierw spróbuje oczarować szefa w kąpieli, a później delikatnie Zduńskiego pocałuje - i zaprosi do namiotu. - Jesteś pewna, że tego chcesz? - Tak… Bardzo. Cały czas o tym myślałam… O tobie, Paweł… Czy w ramionach Julki Zduński zapomni o zdradzie żony i uleczy zranione serce?
Z kolei w życiu Marcina na nowo pojawi się Ania (w tej roli: Maria Pawłowska) – tajemnicza brunetka, którą poznał ostatnio nad morzem. Dziewczyna odnajdzie Chodakowskiego po tym, jak w gazecie zobaczy jego zdjęcie i artykuł o prowadzonej przez niego firmie. I poprosi chłopaka o pomoc. A konkretnie: by dał jej pracę. - Może potrzebujesz kogoś, kto pomoże ci, nie wiem, ogarnąć papierkową robotę? Kiedyś w rodzinnej firmie zajmowałam się księgowością!(…) Muszę się gdzieś zaczepić!
- Miałam pracę, ale… już jej nie mam. Pojawiły się pewne... drobne kłopoty. Podejmę się każdej roboty! Jeśli nie potrzebujesz pomocy w księgowości, to może być cokolwiek! Kurier, sprzątanie, przynieś, zanieś, pozamiataj… A Marcin w odpowiedzi pośle jej badawcze spojrzenie: - Te kłopoty, o których wspomniałaś… chyba nie są takie drobne? Powiesz coś więcej? - Tylko tyle, że… na razie nie mogę wrócić do siebie i... po prostu nie mam dokąd pójść.
Chodakowski wyzna w końcu Ani, że nie może liczyć na jego pomoc. - Szczerość za szczerość… Posłuchaj, polubiłem cię od pierwszej chwili. Próbowałaś w Gdyni uratować mi życie, jesteś bardzo zabawna, miła... ale mam dziecko. Synka. Jestem samotnym ojcem i dlatego nie mogę, nie chcę wpakować się w jakieś kłopoty czy… dziwne sytuacje! A dziewczyna, załamana, od razu pożegna się i odejdzie.
Chwilę później Marcin dogoni jednak nową znajomą przed blokiem i zatrzyma. - Hej, czekaj! Jestem skończonym idiotą, bo wiem, jestem pewien, że znów ściągnę sobie na głowę kłopoty, ale… nie potrafię tak po prostu wyrzucić cię na ulicę… Chodakowski zgodzi się, by Ania u niego przenocowała, za to następnego dnia załatwi jej miejsce w siedlisku i zawiezie do Grabiny.
A na miejscu poprosi Andrzejka, by otoczył jego nową przyjaciółkę opieką – bo może mieć problemy. - Zostawię wam dziewczynę na parę dni i zobaczymy, jak się sytuacja rozwinie… - Nie ma sprawy, będzie tu miała spokój. Jakoś specjalnie mam jej pilnować? - Chyba nie… Ale wiesz, bądź czujny. - Będę czujny, jak cholera! Jaką tajemnicę ukrywa Ania? I czy jej sekret okaże się w końcu dla Marcina niebezpieczny?
A w finale: nowy, serialowy romans! W najbliższym tygodniu Agnieszka wyzna Marcinowi, że... wciąż myśli o Jacku. - Wydarzyło się coś… bardzo dziwnego. I nie potrafię się z tym uporać… - Może jakiś konkret? - Powiedzmy, że znasz kogoś bardzo dobrze, od wielu lat… I nagle… zaczynasz tę osobę widzieć w zupełnie innym świetle…
Tymczasem Mrozowski znów poprosi przyjaciółkę o spotkanie. Biznesmen zapowie, że planuje na stałe wrócić do Polski. A kilka godzin później, gdy Jacek wyjedzie służbowo do Berlina, Agnieszka pożegna go… namiętnym pocałunkiem! Czy oboje połączy w końcu miłość? Ciekawych zapraszamy przed telewizory!